www.pollityczni.fora.pl

bazyli3

Panowie, co myślicie o nowym traktacie??? co on naprawdę zmienia?? co zyskujemy , co tracimy??? proszę o posty, szczególnie moich kolegów peowców, ale też olimpijczyków unijnych:) Smile

Daisy DD

Odpowiada Pani która nie ma nic wspólnego z konkursami dotyczącymi UE. Wink

Co tracimy ? - suwerenność i poddajemy się dyktatowi Unii.
Confused

Tom

Alex, pokaż mi chociaż kilka znaczących różnic pomiędzy traktatem lizbońskim, a odrzuconą przez Francję i Holandię "eurokonstytucją"....

Ar0n

A ja sie ciesze z przyjecia traktatu. Nareszcie jestesmy sila miedzynarodowa.
Juz zaden prezydent USA nie zapyta o "numer do Europy" Very Happy

Petrus wie o co chodzi Smile

Ar0n · Wysłany: Śro 13:13, 12 Mar 2008 Temat postu:

Co sadzicie o ratyfikacji traktatu?
Dobrze ze przez parlament czy tez powinno byc referendum?
Ja osobiscie ciesze sie, ze referendum nie bedzie bo i po co.

Michał Sz. · Wysłany: Czw 22:25, 13 Mar 2008 Temat postu:

Ciekawi mnie co sądzicie o burzy w Sejmie na temat ratyfikacji traktatu. Klub parlamentarny PiS chce wpisania do uchwały sejmowej preambuły w której padają nawet słowa mówiące o możliwości wyjścia z UE. Mocno mnie dziwi, że Jarosław Kaczyński sprzeciwia się ratyfikacji traktatu, który wynegocjował jego własny rząd razem z prezydentem, i który uznano za wielki sukces Lecha Kaczyńskiego. Poza tym 13 grudnia prezydent i premier podpisali traktat i wtedy nikt z PiS nie protestował. Przecież PO nie zmieniło traktatu.
Proszę o wasze opinie.

Norbert1116 · Wysłany: Wto 14:12, 25 Mar 2008 Temat postu:

Wydaję się mi że w ciągu jakiś 25 lat UE i tak się rozpadnie więc nie ma się o co bać. Jeżeli jednak piękny sen się nie ziści, a jest takie prawdopodobieństwo trzeba zostawić sobie otwartą furtkę. Idea Unii jest szlachetna, o ile będziemy z daleka trzymać od niej socjaldemokrację, która w przypadku zdobycia absolutnej większości zapewne przekształciła by się w komunistów, więc mogę się zgodzić Unią, pod warunkiem że u jej sterów we wszystkich jej organach i instytucjach będzie Chadecja, a nie judeokomuniści. Odnoszę wrażenie że teraz za unie wzięła się jakaś "frakcja na rzecz dewiacji i bezrobocia". Bo inaczej nie mogę nazwać tego. Uważam że referendum być nie powinno. Bo zacznie w nim brać jakaś plebejska młodzież, dzieci Neostrady, dla których jedynym źródłem informacji jest forum onetu i Szkło Kontaktowe. Jak im się wmówi że PiS przynosi wstyd i ich podsłuchuje to ciemnota jest w stanie w to uwierzyć. Tak jak było w tych wyborach. PO jest patrią populistyczną i trafiła na podatny grunt. Dzieci Neo o IQ<IQ Meduzy. Także widać że to hańba i hucpa ten cały traktat. Nie Uniokonstytucji.

Ar0n · Wysłany: Wto 19:29, 25 Mar 2008 Temat postu:

Tak Uniokonstytucji Smile

Mam szczera nadzieje, ze zjednoczymy sie w potezne supremocarstwo a Stany nam beda mogly... sami wiecie Wink

Tylko w ten sposob bedziemy mogli konkurowac z reszta swiata.
Swiat sie polaryzuje drogi Norbercie, proponuje Ci przeczytac "1984" Orwella.
Geopolityka powraca.

Michał Sz. · Wysłany: Śro 16:19, 26 Mar 2008 Temat postu:

Korwin-Mikke powiedział, że "Unia to już nawet nie socjalizm, tylko nazizm. Z zaznaczeniem, że za Hitlera były niższe podatki".

Ar0n · Wysłany: Śro 21:01, 26 Mar 2008 Temat postu:

Korwin niech pojdzie po rozum do glowy Very Happy

Szczegolnie ze to bzdura bo UE podatkow nie narzuca pfff
Najbardziej mi sie podobaly wyliczenia jak to Polacy stracili pieniadze na wejscie do ue i ze wiecej placimy niz bierzemy.
Co za bzdury...